technika / materiał: olej, płótno
wymiary: 100x80
oznaczenie autorskie: Sygn. p.d.: G. GWOZDECKI
opis: Głowa młodego mężczyzny o rysach twarzy artysty, wyłaniająca się z ciemnego, nieprzeniknionego tła, hipnotyzująca widza pustymi oczodołami, to dzieło, w którym Gwozdecki chciał określić swój filozoficzny stosunek do zasadniczych kwestii bytu. Nośnikiem symbolicznych znaczeń jest w tym obrazie otchłań, zarówno ta otwierająca się w oczach mężczyzny, jak i ta wokół niego. Kojarzy się ona z niebytem, Chaosem, kosmiczną pramaterią, stanem sprzed aktu stworzenia Wszechświata. Oczy w symbolice religijnej są zwierciadłem duszy, boskiego pierwiastka w człowieku. Puste oczodoły, powtarzane przez Gwozdeckiego kilkakrotnie w tworzonych w tym czasie rzeźbach, mogą metaforyzować zarówno niewiarę w jej istnienie, jak i odwrotnie – głębię i przepastność myśli docierającej do dna osobowości człowieka, kojarzonego z „nagą duszą”. Jednak podtytuł Apokalipsa sugeruje, że w przeczuciu artysty świat zmierza ku zagładzie, po której ponownie zapanuje nicość. Obraz stanowi przykład pesymistycznych nastrojów przełomu wieków, panujących podówczas deterministycznych przekonań i katastroficznych przeczuć, dramatyczne wyznanie człowieka, odczuwającego swą egzystencję jako mało znaczący, biologiczny fenomen, pozbawiony metafizycznych odniesień.
ekspozycja: Galeria Sztuki Polskiej XX wieku,
Gmach Główny, al. 3 Maja 1
klucz: Koniec wieku >>>
wymiary: 100x80
oznaczenie autorskie: Sygn. p.d.: G. GWOZDECKI
opis: Głowa młodego mężczyzny o rysach twarzy artysty, wyłaniająca się z ciemnego, nieprzeniknionego tła, hipnotyzująca widza pustymi oczodołami, to dzieło, w którym Gwozdecki chciał określić swój filozoficzny stosunek do zasadniczych kwestii bytu. Nośnikiem symbolicznych znaczeń jest w tym obrazie otchłań, zarówno ta otwierająca się w oczach mężczyzny, jak i ta wokół niego. Kojarzy się ona z niebytem, Chaosem, kosmiczną pramaterią, stanem sprzed aktu stworzenia Wszechświata. Oczy w symbolice religijnej są zwierciadłem duszy, boskiego pierwiastka w człowieku. Puste oczodoły, powtarzane przez Gwozdeckiego kilkakrotnie w tworzonych w tym czasie rzeźbach, mogą metaforyzować zarówno niewiarę w jej istnienie, jak i odwrotnie – głębię i przepastność myśli docierającej do dna osobowości człowieka, kojarzonego z „nagą duszą”. Jednak podtytuł Apokalipsa sugeruje, że w przeczuciu artysty świat zmierza ku zagładzie, po której ponownie zapanuje nicość. Obraz stanowi przykład pesymistycznych nastrojów przełomu wieków, panujących podówczas deterministycznych przekonań i katastroficznych przeczuć, dramatyczne wyznanie człowieka, odczuwającego swą egzystencję jako mało znaczący, biologiczny fenomen, pozbawiony metafizycznych odniesień.
Wacława Milewska
ekspozycja: Galeria Sztuki Polskiej XX wieku,
Gmach Główny, al. 3 Maja 1
klucz: Koniec wieku >>>